Witaj w serwisie Trening.net.pl. Nie posiadasz jeszcze konta? Załóż je!
  • Logowanie:

Pierwsze Główki Komentarzy : 0

trening piłkarski - Gra głową w piłce nożnej Wbrew pozorom bardzo ważną rzeczą na początku przygody z piłką jest odpowiednie opanowanie gry głową. Dlaczego? Wiele akcji podczas spotkań przeprowadzanych jest skrzydłami, z czego ponad połowa posyłana jest nad obrońcami w pole karne. Odpowiednie opanowanie może być kluczem do sukcesu.


Kiedy piłka wrzucona zostanie przez partnera w pole karne, należałoby taką sytuację wykorzystać i umieścić piłkę w siatce. Futbolówka posłana w pole jest od nas jednak szybsza, potrafi skręcić. Często nie ma możliwości oddania strzału nogą, będzie za dużo obrońców lub piłka leci za wysoko albo będzie za późno zanim złożymy się do uderzenia. Dlatego przydatną umiejętnością jest uderzenie piłki głową.

Przy mocno bitych strzałach wielokrotnie wystarczy umiejętnie przyłożyć głowę do piłki, aby ta wpadła do bramki. Jeżeli jednak źle się do tego złożymy, nie trafimy jej wcale, bądź odczujemy ból ponieważ trafi ona nas tam gdzie nie powinna.
Zdarzają się jednak dośrodkowania "miękkie" które delikatnie spadają z powietrza. Do tych nie wystarczy przyłożyć czoła. Trzeba do nich wyskoczyć, ułożyć się w powietrzu i oddać strzał z odpowiednią siła.

Pomóc zwłaszcza młodym adeptom piłki nożnej mogą ćwiczenia, który spowodują, że młody piłkarz nauczy się nie zamykać oczu przy strzałach, wyćwiczy mięśnie klatki, które pomogą kierować piłkę z odpowiednia siłą.

Ćwiczenie 1:
Do tego zadania potrzebni będą dwaj zawodnicy i piłka. Na początku trzeba usiąść na przeciwko siebie, trzymając nogi przed sobą, lekko rozchylone. Usiądźcie od siebie w odległości około jednego metra.
Jeden z partnerów rzuca delikatnie piłkę obiema rękami, tuż nad głowę drugiego. Drugi zaś ma się delikatnie odchylić i odbić piłkę głową z powrotem, tak by kolega złapał piłkę na wysokości mniej więcej ramion. Po kilku uderzeniach następuje zamiana ról.
Kiedy odegrania będą już wychodziły prawidłowo, zwiększamy dystans o 1 metr i ćwiczymy dalej i tak, za każdym razem.

Dzięki temu ćwiczeniu nauczycie się odpowiednio korygować siłę gry głową, nie będziecie zamykać oczu przy strzale, co pozwoli na śledzenie lotu piłki. Pozwoli to także utrzymać w prawidłowej pozycji plecy, nauczycie się sami korygować błędy, nauczycie uderzać piłkę czołem.

Ćwiczenie 2:
Drugie ćwiczenie będzie polegać na tym samym co poprzednie z tą różnicą. Że tym razem nie trzeba siedzieć tylko stać. Pierwszy z zawodników rzuca do drugiego. Piłka ma dolecieć do głowy, a partner ma odegrać ją czołem, tak aby piłka powróciła do ramion kolegi rzucającego futbolówką. Po kilku próbach następuje zmiana.
Kiedy nauczycie się odgrywać piłkę tak, by rzucający kolega nie musiał się wyginać by piłkę złapać, zwiększacie tempo i dystans.

Ćwiczenie 3:
Ćwiczenie to polega także na podobnej zasadzie co ćwiczenie drugie. Tym razem jednak, musimy ograniczyć widoczność piłki koledze odgrywającemu głową. Posłużyć do tego może nieduży murek na około 180 cm. Jeżeli nie mamy do dyspozycji murku, możemy przerzucać piłkę przez bramkę z założoną siatką. Dodatkowym utrudnieniem ma być podskok przy odegraniu piłki do miotającego partnera. Podobnie jak wcześniej po odegraniu piłki głową, ma ona trafić w ręce na wysokość ramion do osoby rzucającej nam futbolówkę.

Dzięki temu ćwiczeniu, nauczycie się przez cały czas kontrolować piłkę i koncentrować przy uderzaniu. Będzie umieli automatycznie ustawiać głowę pod piłkę by spowodować jej odpowiedni lot. Najważniejsze, że opanujecie już odgrywanie piłki głową przy wyskoku.

Ćwiczenie 4:
Tym razem potrzebny będzie nam osoba, która będzie piłkę nam rzucała, oraz miejsce do którego będziemy trafiać głową. Tym miejscem może być bramka, a nawet lepiej jak celować będziecie w słupek bramki. Można narysować na ziemi okrąg, do którego ma trafiać piłka. Może to być również dziura w ścianie lub kosz, może być tym czymś także inna piłka lub pachołek.
Miotacz rzuca nam piłkę z pewnej odległości (np 2-3 metry, za daleko nie, bo nie traficie). Naszym zadaniem będzie uderzyć piłkę głową tak, by zbić nasz cel albo trafić do celu, zależnie od tego, co za nasz cel przyjęliśmy.
Te ćwiczenie można potraktować jako konkurencję, ten kto trafi więcej razy... wygrywa.
Nie polecam ćwiczyć tego temu, kto nie opanował za dobrze gry głową, bo zamiast bawić, te ćwiczenie może zrazić do dalszych treningów. Trafienie w punkt wbrew pozorom nie jest takie łatwe.


  • Dodał: Pankiew
  • Data: 05/07/2010 13:03
  • Kategoria: Podstawy
  • Komentarzy: 0
  • Czytań: 2254

Komentarze czytelników

Nie ma jeszcze komentarzy. Dodaj swoją opinię, aby wyrazić swoje zdanie.
Zapraszamy do dyskusji

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Cieszymy się, że chcesz z Trening.net.pl szkolić swojš technikę piłkarskš, pracować nad kondycjš, siłš i zachowaniem na boisku!